Witajcie!
"Druga szansa" autorstwa Marcie Steele jest opowieścią o pięknej przyjaźni, o życiu oraz jego jasnych i ciemnych stronach, o sławie i cenie, jaką musimy za nią zapłacić. Jest również o pogodzeniu się ze śmiercią bliskiej osoby oraz o walce o swoją przyszłość i marzenia.
"Uważała, że romanse zwykle biorą się stąd, że jedna osoba nie jest w związku szczęśliwa. Gdyby ludzie byli szczęśliwi, nie schodziliby z drogi cnoty. Nie czuliby się jak złapani w pułapkę"
" - (...) Wciąż nie mam pojęcia, co z tą sprawą zrobić - dodała.- Wiem, ale nadal masz mnie, która się o ciebie martwi i troszczy, I zawsze możemy sobie pozwolić na kawę i ciastko.- I wino.- I ciastko.- I jeszcze więcej wina i więcej ciastek.- I czekoladę.- I ciastko."
Historia kreci się wokół sklepu obuwniczego Chandler w Hedworth, któremu grozi likwidacja. Chandler jest renomowanym sklepem, który od osiemdziesięciu lat istnieje na lokalnym rynku, niestety odkąd interes przejęła córka ostatniego właściciela Suzanne, obroty spadają a firmie grozi zamknięcie. Nowa właścicielka nie ma pojęcia o prowadzeniu firmy, wywiera ogromną presję na personelu i nie pozwalając na żadne zmiany, oczekuje cudów.
Personel składa się z trzech osób:
Dan jest sprzedawcą i jedynym mężczyzną wśród pracowników. Niedawno zakończył poważny związek i popadł w rutynowe umawianie się na portalu randkowym. Oczywiście każde ze spotkań kończy się katastrofą.
Sadie, czyli drugi sprzedawca w sklepie, niedawno straciła męża w wyniku śmiertelnej choroby.Teraz stara się jak najlepiej wychować swoją maleńką córeczkę, która była oczkiem w głowie swojego tatusia.
Riley jest urodzoną organizatorką, ma wiele pomysłów i jest kreatywna. Jako kierowniczka sklepu najlepiej zdaje sobie sprawę z niezwykle tragicznej kondycji firmy i chce postawić na nowości i marketing w celu uratowania Chandlera.
" - Żałoba u jednego trwa krócej, u drugiego dłużej. Nie ma reguł mówiących, kiedy ją zakończyć."
" - (...) Wyobraź sobie, że miałabyś samotnie wychowywać dziecko, zżerana zawiścią, bez faceta do pomocy. Wyobraź sobie, jak byś się czuła.- Nie chcę - odparła Riley. - Za bardzo mi żal siebie, żebym się jeszcze zastanawiała, przez co ona przechodzi.- Hormony ciążowe. Chyba muszą gorzej dowalać niż te normalne, co?- A fuj. Jeszcze i to nas czeka? Jak ja uwielbiam być kobietą!- Cóż, przynajmniej zawsze mamy rację. - Ash się uśmiechnęła."
Niestety Suzanne nie chce zgodzić się na żaden z pomysłów i planów Riley. Dziewczyna dochodzi do wniosku, że trzeba zacząć działać na własną rękę, trochę z przyzwoleniem szefowej, a troszkę poza nim. Dzięki zaangażowaniu i waleczności Riley oraz pomocy jej najlepszych przyjaciół, udaje się im wzbudzić fale ogromnego zainteresowania sklepem. Mają w tym udział media i portale społecznościowe, bez których tak naprawdę nic by nie wyszło.
W książce mamy do czynienia również z najlepszą przyjaciółką i jednocześnie sąsiadką Riley, Ash oraz z najlepszym przyjacielem zmarłego męża Sadie, Cooperem. Przy okazji promocji sklepu i wywiadu do gazety, pojawia się bardzo ważna postać, a konkretnie Ethan, który jest fotografem i to do niego nawiązują zrobione przeze mnie zdjęcia.
"Czasami nie ma sensu wracać co przeszłości. Niektórych rzeczy nie da się naprawić."
Przy książce Marcie Steele można naprawdę miło spędzić czas i zrelaksować się po ciężkim dniu. Muszę się przyznać, że najbardziej wczułam się w lekturę przy fragmentach wspominania zmarłego męża Sadie, coś w nich jest takiego, co wywołało nie jednokrotnie łzy współczucia oraz smutku...
"Druga szansa" zdecydowanie zasługuje by dać jej chociażby tą pierwszą szansę ;) może i nie poczujemy szalonych emocji, napięcia czy tajemniczości rodem z thrillera, jednak jest to bardzo życiowa książka, bo chyba nie ma takiej osoby, która nie miałaby złamanego serca, problemów w pracy lub związku czy złośliwego szefa ;)
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu :)
Przepiękne cytaty z tej książki, muszę ją koniecznie poznać :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pozycja, dopisuje do listy książek które powinnam przeczytać:)
OdpowiedzUsuńSuper jest ta książka, zachęciłaś mnie do przeczytania...
OdpowiedzUsuńMiłość i buty? Ciekawe połączenie :P
OdpowiedzUsuńSłyszałam same pozytywy o tej książce i muszę przyznać, że z każdą kolejną pochlebną recenzją interesuję się nią jeszcze bardziej. Myślę, że będzie to idealna pozycja na bardziej męczący dzień-taka do rozluźnienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! ;*
Słyszałam wiele podobnych opinii na temat tej książki - miła, lekka i relaksująca ;) Może kiedyś dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline Livre
Właśnie kończę czytać tą książkę :)
OdpowiedzUsuńZachęcająca recenzja ale jest tyle książek, które chce przeczytać że aż nie czytam żadnej xd
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę :)
Pozdrawiam i zapraszam na moje początki
Grovebooks
To chyba idealna książka dla mnie. Muszę ją koniecznie przeczytać. Świetny wpis :)
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka zachęca do przeczytania, książka wędruje na moją listę - chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńO pięknych butach? To chyba przekonuje mnie bardziej niż miłość :D
OdpowiedzUsuńNo i przyznam, że cytaty mnie urzekły <3
Book Beast Blog
Buzujące hormony i sięganie po słodycze na poprawę humory chyba są znane każdej kobiecie :)
OdpowiedzUsuńNie sądziłem że połączenie butów i książki może tak dobrze wyglądać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa i niespotykana dla mnie tematyka! Zaciekawiłas mnie!
OdpowiedzUsuń