"Srebrny łabędź" Amo Jones

Cześć wszystkim!
Dzięki Emilce z @wilcza.dama miałam przyjemność przeczytać książkę, nad którą baaardzo długo się zastanawiałam. Chciałam ją przeczytać, ale nie chciałam prosić o nią wydawnictwa ani jej kupować - w bibliotece też jeszcze jej nie było. Miałam problem, do czasu gdy pokazała mi się informacja z booktourem u Emilki - od razu się zapisałam. Z biegiem czasu zapomniałam o tym (tak jak zwykle, oprzytomniałam jak książka do mnie dotarła) i mimo że bardzo chciałam ją przeczytać, nie mogłam znaleźć czasu. Zostawiłam ją na półce aż do ostatniego dnia i przeczytałam w niecałą noc!


"Biblioteka ma w sobie coś magicznego. Jest niczym portal do wielu różnych światów."

Bardzo dawno nie pisałam tak długiego wstępu, ale ta książka zasłużyła na takie wprowadzenie, tylko że nadal nie wspomniałam o jaką książkę chodzi. Oczywiście tak jak w tytule postu, tytuł książki brzmi "Srebrny łabędź" Amo Jones i jest to pierwszy tom serii Elite King's Club od wydawnictwa Kobiecego. Z tego co się orientuję, w momencie kiedy to piszę wyszedł drugi tom - będę MUSIAŁA kupić oba ;)

"Sekrety są bronią, a spustem milczenie."


Madison Montgomery jest dziewczyną z bogatego domu, wiedzie szczęśliwe życie do momentu gdy jej matka nakrywa męża z kochanką. Zabija ją, po czym popełnia samobójstwo z broni Madi. Wybucha skandal, Madison przestaje być normalnie traktowana przez środowisko, ludzi się jej boją. Ojciec Madi żeni się po raz kolejny i wraz z córką przeprowadza się do domu nowej żony. Madi trafia do nowej szkoły i mogłoby się wydawać, że dzięki temu może zacząć od nowa...
Niestety już pierwszego dnia w szkole przekonuje się, że to miasto skrywa mroczne tajemnice, a wszystkimi rządzi tajna grupa sześciu niebezpiecznych chłopaków. Elite King's Club roztacza wokół siebie mroczną siłę terroru, która niesamowicie mocno przyciąga do nich Madison. Rozpoczyna się gra, której reguł nikt tak naprawdę nie rozumie...
Zaraz po przyjeździe do nowego domu, okazuje się, że Madi ma przyrodniego brata w swoim wieku. W takim momencie chciałoby się z nim zaprzyjaźnić jednak jest coś co trzeba brać pod uwagę. Jest on jednym z Elite King's Club i jest równie niebezpieczny jak pozostali.

" - Jesteś na miejscu.- Czyli gdzie?- W piekle."

" - Nienawidzę cię.
Liże mnie, posuwając się coraz wyżej, aż dociera do miejsca, 
gdzie łączą się moje uda - i wtedy lekko mnie przygryza.
- Wzajemnie, mała." 

Od pierwszych do ostatnich stron w głowie Madison rodzi się masa pytań, na które nie może uzyskać odpowiedzi. Najciekawsze jest to, że wiemy dokładnie tyle samo co Madi, a może nawet i mniej.
Mam ogromny problem z tą książką, gdyż chcę omówić z Wami całą fabułę, bohaterów, miejsca akcji, może spróbować odpowiedzieć na pytania zadawane sobie jak i bohaterom w trakcie czytania, no ale nie mogę... Nie chcę Wam psuć przyjemności z czytania, tej frajdy z niewiedzy, tej irytacji z braku odpowiedzi i chwili złości na zakończenie... ;)

"Robi mi się ciemno przed oczami. - To był podstęp? - szepczę. bardziej do siebie niż do niego. Brantely się śmieje.- To wszystko jest grą, kiciu. A ty znalazłaś się pośrodku cholernie porąbanej planszy."

Może przedstawię Wam w kilku słowach jaka jest Madison? A więc nie jest typową dziewczyną z bogatego domu zadufaną w sobie, kosmetykach, ubraniach, włosach, paznokciach i byciu w centrum uwagi. Tego ostatniego to ma już serdecznie dosyć i wolałaby by mieć pelerynę niewidkę by ukryć się przed oskarżającymi spojrzeniami osób, które tak naprawdę nic nie wiedzą (skąd ja to znam? hmmm... ze szkoły;) ). Madi jest bardzo sympatyczna, taka prawdziwa i niesamowicie uczuciowa. Jest również naiwna, ale w sytuacji w jakiej jest postawiona, pewnie sama bym taka była. O chłopakach nie będę Wam pisać, bo mam z nimi pewien problem, nie mogę pojęć jacy są naprawdę, przejrzeć ich i to mnie strasznie denerwuje!


"Książkę tę dedykuję historiom, które potrafią człowieka tak zerżnąć, że aż trzeba potem zapalić. To właśnie jedna z takich historii"

Podsumowując cały mój wywód... Gorąco polecam! Jest to książka z niezwykłym klimatem, brutalnością, strachem, odrobiną pikanterii, ale nie romantycznej czy namiętnej, oj niee.. Ta pikanteria jest ostra jak papryczka chilli, nie raz nieposkromiona, dzika, nieludzka wręcz sadystyczna! Zaciekawieni? Bo ja już się nie mogę doczekać kontynuacji!







10 komentarzy:

  1. Ja też już zacieram ręce z nadzieją, że niedługo uda mi się przeczytać kolejny tom tej historii. Choć nie porwała mnie ona w równym stopniu co Ciebie, to ten niesamowity klimat tajemnicy i dziko pędząca fabuła mają w sobie coś takiego, że po prostu trzeba wiedzieć, co będzie dalej!
    Bardzo dziękuję za chęć wzięcia udziału w BookTourze. :*

    Pozdrawiam serdecznie,
    Wilcza Dama ;)

    Ps. Co za przepiękne kocisko! ♥️

    OdpowiedzUsuń
  2. To raczej nie moje klimaty. Niedawno czytałam "Nieznośny ciężar tajemnic", który może fabularnie nie do końca przypomina "Srebrnego łabędzia", ale mimo wszystko też jest o bogatej i uprzywilejowanej młodzieży. Nie znoszę takich wątków, bo tylko się denerwują. Aczkolwiek w "Nieznośnym..." akcja książki poszła troszkę innym torem niż początkowo sądziłam, co wyszło jej na dobre, a mam wrażenie, że w przypadku "Srebrnego łabędzia" tak dobrze nie będzie ;) Pewnie trochę namieszałam, ale nie potrafię tego inaczej wyjaśnić. Po prostu manipulujący i zepsuci bohaterowie tylko podnosiliby mi ciśnienie i to nie w pozytywnym sensie :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam „Nieznośny ciężar tajemnic”, ale zdecydowanie będę musiała zapoznać się z tą książką ;) a co do „Srebrnego łabedzia”, to musiałabyś sama sprawdzić czy to aby na pewno nie dla ciebie. Wydaje mi się, że każda książka bylBy w stanie nam się podobać o ile czytalibysmy ją w odpowiednim czasie... Mam nadzieje, że ktokolwiek zrozumie co mam na myśli ;)

      Usuń
  3. Książka zapowida się bardzo fajnie, może w przyszłości ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki w takim klimacie więc jak znajdę czas to się za nią zabiorę <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety nie lubię czytać takiej literatury. Lubię fakty 🙂

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak!To już wiem w jaką książkę się wyposażę na wakacje ^^ A skoro tak bardzo książkę polecasz to z pewnością jest godna uwagi

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak naprawdę to nie wiem co mam myśleć o tej książce. Chyba myślałam,że jest o czym innym. ta okładka mnie zmyliła. Może przeczytam, nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. To też chcę mieć. Ty masz jakiś dar dp przekazywania opinii o książkach. Czytałam już wiele recenzji ale ye Twoje jakoś trafiają do mnie bardziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Awww <3 Dziękuję z całego serca! To tak wiele dla mnie znaczy! <3

      Usuń

Copyright © 2014 wroclawianka.czyta , Blogger