"48" Andreas Gruber

Witajcie kochani!

"Jeżeli w ciągu czterdziestu ośmiu godzin, odgadniesz, dlaczego uprowadziłem tę kobietę, zostanie ona przy życiu. W przeciwnym razie - zginie."

Co powiecie na książkę o mężczyźnie, który ma problem z kobietami? Na tyle okładki znajduje się napis, którym wyżej wspomniany mężczyzna rozpoczyna niemalże każdą rozmowę telefoniczną.

"Mówiąc szczerze, świat jest dość niebezpiecznym miejscem. Może się tu zdarzyć wszystko, co najgorsze i często tak właśnie się dzieje." ~ Anna Salter


"Badania w zakresie medycyny uczyniły tak niezwykły postęp, że praktycznie nie mamy już ani jednego zdrowego człowieka." ~ Aldous Huxley

Powieść Andreasa Grubera jest jednym z lepszych thrillerów psychologicznych jakie czytałam. Tak wiem, że nie czytałam ich zbyt wiele... Lecz postaram się Was do niej jakoś przekonać ;)
Zacznę od okładki, która zdecydowanie zmroziła mi krew w żyłach, ta zakrwawiona dłoń bez palców wprowadziła mnie w klimat, jaki panuje w książce. Opis z tyłu okładki jest intrygujący i sprawił, że czym prędzej chciałam dowiedzieć się o co w tym wszystkim chodzi. 

"Nie zdobywam świata na raz i w całości, ale po kawałku, tak dobrze, jak tylko potrafię," ~ Wallace Stevens


"Największe błędy popełnia się, próbując naprawić te, które się popełniło wcześniej"

Muszę Wam to powiedzieć już na początku, jeżeli lubicie dociekać, kto jest mordercą ta książka Wam się nie spodoba. Dlaczego? Ponieważ sprawcę tych makabrycznych wydarzeń, dostajemy na przysłowiowej tacy już na samym początku książki. Mi na przykład spodobał się ten zabieg, ponieważ mogłam wnikliwie poznać psychikę, przeszłość i motywy naszego mordercy.

"Świat był przedziwnym miejscem, pełnym absurdów niemożliwych do ogarnięcia umysłem. Ale to właśnie dlatego wydarzenia przybierały taki a nie inny bieg."


"Młodym jest się wtedy, gdy wizja przyszłości sprawia taką samą radość jak wspomnienie przeszłości."

Gruber w głównej mierze skupia się na sprawie, którą prowadzi Sabine Nemez wraz z Maarten S. Sneijder oraz na mordercy. Kolejnym atutem historii stworzonej przez Grubera, są krwawe opisy makabrycznych zbrodni. Morderca stosuje wymyślne tortury, a inspiruje go coś, czego nikt się nie spodziewa.. 
Każda z postaci została naprawdę dobrze nakreślona. Mamy możliwość zagłębić się w ich przeszłość, jak i w aktualne sytuacje. Maarten S. Sneijder to charakterystyczna postać, to on najbardziej zwrócił moją uwagę. Wyróżnia się nie tylko wyglądem, pochodzeniem, zwyczajami, ale również charakterem. Jest cyniczny, arogancki, prostolinijny, a zarazem inteligentny, bystry i sprytny. Oprócz psychologa kryminalnego mamy jeszcze policjantkę - Sabine Nemez, która ryzykuje swoją pracę, aby odnaleźć mordercę matki i oczyścić ojca z zarzutów. Choć jest ona młodą kobietą, to w wielu sytuacjach wykazała się inteligencją i trzeźwym umysłem. Żałuję, że autor nie wprowadził jakiegoś pościgu czy na przykład walki, gdzie Sabine mogłaby wykazać się innymi umiejętnościami. Podejrzewam, że nie chciał zdradzać nam wszystkiego w pierwszym tomie, przecież mają być jeszcze trzy ;)

"Pana obecność powoduje dług tlenowy w pomieszczeniu."

Podsumowując, "48" Andreasa Grubera to naprawdę bardzo dobry thriller psychologiczny, który intryguje od pierwszej strony. Zagadki, ciekawi i charakterystyczni bohaterowie, brutalne i krwawe morderstwa oraz mrożące opisy wraz z nieobliczalnym zabójcą i jego chorą grą, trzymają nas w napięciu do ostatniej strony. 


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Papierowy Księżyc









16 komentarzy:

  1. Muszę przeczytać tę książkę! 😍

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam thrillery psychologiczne, więc chętnie sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytam często książek o takiej tematyce. Mam zamiar w przyszłości to zmienić.
    Te kocie oczy! Można się przestraszyć!
    Pozdrawiam,
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  4. Thrillery psychologiczne to nie moja działka, ale sam pomysł na książkę wydaje mi się ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się bardzo fajna, lecz nie mój gatunek ;/ pozdrawiam:)!

    OdpowiedzUsuń
  6. Boziu te koty są cudowne :D uwielbiam thrillery, okładka bardzo przyciąga, chociaż wiadomo żeby nie oceniać po niej ale to też ważne jak się prezentuje :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne zdjęcia. A książka musi być doskonała. Na pewno się z nią zapoznam. Kolejna na półkę Must have

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne logo wydawnictwa ^^ A książka raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Po okładce zapowiada się bardzo fajnie. Muszę się zaopatrzyć w te książkę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię thrillery psychologiczne. Mam nadzieję, że akcja trzyma w napięciu :) Zapewne sięgnę niedługo po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Recenzja dużo obiecuje. Mam nadzieję, że ta książka mnie nie rozczaruje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tego rodzaju książki trzeba umieć czytać by je zrozumieć

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten thriller bardzo mnie zainteresował. Koty świetnie dodają uroku tej książce:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka wydaje się interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  15. O kurcze, to ksiazka idealna dla mnie! Juz pierwszy cytat mnie bardzo zainteresowal ^^

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 wroclawianka.czyta , Blogger