"Powinność czy pasja? Znajdź swoje powołanie i podążaj za nim!" Elle Luna

Witajcie!
Zastanawialiście się może w jakim kierunku zmierza Wasze życie? Czy jesteście szczęśliwi robiąc to, to robicie? Dlaczego wybraliście taką a nie inną drogę? Co wtedy Wami kierowało? Byliście świadomi swoich wyborów? A nawet jeśli czujecie, że nie jest Wam dobrze, to dlaczego wciąż tkwicie w tym co robicie?


Na wiele z tych pytań (takich i podobnych) odpowiedziała Elle Luna w książce "Powinność czy pasja". Jak nigdy nie wspominam o autorach recenzowanych książek, tak tym razem to zrobię. Elle Luna z zawodu jest malarką, projektantką i pisarką. Na co dzień prowadzi firmę tekstylną Bulan Project, wcześniej była projektantką w IDEO. Autorka była także członkiem zespołów odpowiedzialnych za rozwój start - upów, jak Mailbox, Medium oraz Uber. Obecnie mieszka w San Francisco, a "Powinność czy pasja" jest pierwszą jej książką dostępną na polskim rynku.


"Czasem jednak trochę zbyt długo trwamy przy tym, co się 'powinno'. (...)"

Sięgnęłam po tę książkę, ze względu na to by się przekonać jakie one są. Nie miałam do czynienia z podobnymi książkami i muszę przyznać, że raczej nie będę sięgać po nie za często. Oczywiście, to nie jest tak, że książka jest zła, po prostu nie jest to książka dla mnie. Nie odnalazłam się w niej.


To nie jest książka dla każdego. Nie znajdziemy w niej wciągającej fabuły czy znakomitych bohaterów... Jeśli natomiast czujecie, że coś jest nie tak, że coś musicie zrobić, sięgnijcie po nią.
Jeśli znajdujecie się na rozdrożu zawodowym lub po prostu szukacie nowych rozwiązań, to ta książka jest dla Was.

Dziś było krótko, ale wydaje mi się wystarczająco, nie jestem za dobra w pisaniu o poradnikach, bo każdy inaczej może je rozumieć itd...



Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwo Sensus.

7 komentarzy:

  1. Chętnie poznam tę książkę bliżej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam na mój bookstagram, gdzie do 13 listopada trwa rozdanie, w którym do wygrania są właśnie te dwie książki ;)

      Usuń
  2. Ja jestem człowiekiem od którego wszelkiego rodzaju poradniki odbijają się jak od ściany, zupełnie nic z tego 'motywacyjnego bełkotu' do mnie nie trafia. Ale dobrze, że takie książki powstają bo na pewno są ludzie którym wiele pomogły. Także, wszelkie tego rodzaju poradniki odsyłam im ;)

    booklicity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie nie ma nic motywującego w takich poradnikach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To chyba powinna być lektura dla mnie... Trochę źle czuję się z tym co robię i trochę źle we własnej skórze. Może książka pomogłaby mi zebrać się w sobie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 wroclawianka.czyta , Blogger